Księga Gości
SADA utworzono: 05.02.2015
JEDNYM ZDANIEM - BRAK OPIEKI
sered utworzono: 05.02.2015
TEN ODDZIAŁ POŁOŻNICZY TO PORAŻKA, TYLKO PACJENTKI KOMERCYJNE SIĘ LICZĄ. TAM SKACZĄ POŁOŻNE , A NA NFZ-BRAK PERSONELU, NIE ZAINTERESOWANE POŁOŻNICĄ
baba z wsi utworzono: 05.02.2015
Okropna porodówka i oddział położniczy, brak opieki, tylko dyżury komercyjne są ważne.//na ogólnej sali pacjent komercyjny ..ma.. polożną do obslugi a reszta pacjentek nie widzi polożnej cały dzień.położna opłacona zajmuje się płaconą pacjentką.
Elżbieta Babczyszyn utworzono: 09.01.2015
W tym Szpitalu przyszedł na świat nasz upragniony Synek. Jesteśmy bardzo wdzięczni całej ekipie od momentu przyjęcia nas na oddział, przez poród aż do pobytu na oddziale. Dzięki profesjonalizmowi wszystkich pracowników czuliśmy się jak na wczasach;)
obserwator utworzono: 19.12.2014
Oddział kardiologiczny
Zabiegi planowane chaotycznie, pacjenci nie jedza by potem dowiedzieć się, ze zabiegu nie bedzie nawet 4 dni
Ogólnie " tu mi wisizm " po zabiegach pacjent liczy na 2 pacjenta z informacja po zabiegu i przed poczta pantoflowa)
obserwator utworzono: 19.12.2014
Oddział kardiologiczny
Tak brudnego oddziału i zlej organizacji pracy dawno nie widziałem
Lekarze niedostepni dla pacjenta, pielegniarki niedogladajace pacjentów po zabiegach( 2 pielęgniarki z wielu tam pracujacych dobrze wykonuja swoje obowiązki )
ela utworzono: 26.11.2014
Bardzo zła organizacja pracy na ostrym dyżurze okulistycznym.Dwie osoby przyjmowano 3 godziny.Spędziliśmy tam sześć godzin. Inni pacjenci jeszcze dłużej.Nasza noga tam na pewno już nie stanie.
ela utworzono: 26.11.2014
Organizacja na ostrym dyżurze okulistycznym okropna.Mówią bardzo delikatnie. Pani doktor w czasie dyżuru wychodziła na kilka godzin zostawiając chorych czekających w kolejce.Mąż miał wbity w oku opiłek. W sumie spędziliśmy w tym obiekcie sześć godzin.
Magdalena utworzono: 20.11.2014
Fachowy i pełen serdeczności personel - w szczególności podziękowania dla oddziału chirurgii onkologicznej i dr Obuszko.
Iwona U. utworzono: 19.11.2014
Jestem wdzięczna że jest taka placówka jaką jest Wojewódzki Szpital a w szczególności oddział Angiologiczny to na tym oddziale dzięki zaangażowaniu dr. Leszka Masłowskiego oraz całego personelu moja mama Krystyna Waloszczyk dostała szanse na godne życie.